Dokładnie , Proponuje żeby w następnym roku prezydent zamiast bonu zwolnił dziecko z opłaty za śmieci i dał mu miesięczny do końca nauki szkolnej :)
Ale trzeba mieć tupet narzekając na coraz mniejszą liczbę urodzeń w mieście a jednocześnie z roku na rok podnosząc ceny za śmieci, wodę, ogrzewanie czy bilety autobusowe.
Krosno Miasto bez Krośnian. Że aktualnie jesteśmy w sezonie parafialnych wizyt Kolędowych to pamiętam jak jeden ksiądz podczas kolędy mi powiedział 20 lat temu tak, że w każdym mieszkaniu w Krośnie w którym był ktoś pojechał do Angli. Było to rok po wstąpieniu do Unii Europy.