Czyli "Uśmiechnięta Polska, uśmiechnięte Krosno"? Po tym co widzę od trzech miesięcy to raczej powód do płaczu niż do uśmiechu i bynajmniej nie piję tu do płaczu od gazu pieprzowego. Ze "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" zrealizowano 8 a do końca wyznaczonego (przez samych pomysłodawców) terminu pozostało 9 dni. Okazuje się że nowa jakośc którą zapowiadali koalicjanci to humbug.
Zatrzymajcie się nad tym genialnym hasłem "Uczysz się przez całe życie i nic z tego nie wynika". Jakże to jest głębokie i arcygenialne. Następny artykuł proszę bo szkoda moich oczu na to.
Komitet Koalicja dla Krosna zapomniał dopisać do swojego programu postulat swoich liderów politycznych o zamiarze wysłania polskich żołnierzy na wojnę z Rosją.
"wspomóc mieszkańców w podwyżkach czynszów" - to chyba język polskawy. Albo wolski. Chyba tak. Czyli co? Pomagać podwyżać czynsze? Komu? Najemcom? Sobie? Poza tym blablabla. Większość "zamierzeń" jak u innych, ale innymi słowami wyrażona. Nie ma już w Krośnie polonisty, który sprawdził by tekst?
Normalnie nie wierzę staneła baba z marnie wybrazdranym kartonem pod kodowym para-solem i myśli, że polecę na nia oddać glos - żenujące , a propo tych ponoć liberałów właśnie od nowa wskakuje VAT 5% no ale ich koryto sporo kosztuje.
Taki "obiektywny" a jak VAT na żywność był 8% przed "tarczą" inflacyjną do której sami doprowadzili to nie pyskowałeś "wybrazdranym" komentarzem, co?