Teren przy Legionów, między stadionem a targiem jest idealny na park - znajduje się blisko Rynku, jest dobry do odpoczynku dla mieszkańców i dla turystów. To powinna być najszybsza inwestycja (nawet na razie na częśći tego obszaru, należącej do miasta).
Kolejna - park między osiedlem Traugutta a lotniskiem.
I jeszcze mały park przy Lubatówce, przy ścieżce i kładce prowadzącej do kościoła.
Do tego przydałoby się zagospodarować tereny nad Lubatówką przy nowym rondzie w stronę Suchodołu - są puste, więc można nasadzić tam np aleję dębową od strony osiedla i może zrobić ściezkę spacerową przy rzece. przy rzece.
I połączyć jakoś bulwary nad Lubatówką z tymi nad Wisłokiem, by powstała spójna trasa.
Myślę, że trzeba przejść się na spacer po ul. Wojska Polskiego. Rabaty zaniedbane, pełno chwastów i śmieci. Koszmar. Może ktoś się tym zajmie, bo szkoda tych roślin.
A firma, co dba o nasadzenia i utrzymanie tych wszystkich miejsc, jest warta każdych pieniędzy.
Widać rękę i zdolności, chęć, wiedzę o roślinach.
Piękne aranżacje, zadbane ronda itp. Itd. A te róże na przeciwko RCKP mistrzowskie!!!
trzeba było grupy naukowców by zbadać czy "Subiektywne wrażenie mieszkańców o tym, że w Krośnie jest mało zieleni ma odzwierciedlenie w wynikach specjalistycznych analiz" ?
zbadajmy również
czy subiektywne wrażenie mieszkańców o tym, że Krosno nie jest miastem nadmorskim ma odzwierciedlenie w wynikach specjalistycznych analiz.
Była przed laty dyskusja na temat betonowania Rynku, wielu wtedy dyskutantów na forum w temacie "Drzwi do..." nawet mnie obrażało, ale dziś po latach donice bez drzew, rynek bez zieleni umarł... To się nie wróci, bo w tej betonowej pustyni nie da się długo wytrzymać...
Jeżeli ktoś z UM czyta ten portal to proszę o inf. jakie plany ma miasto, co do zagospodarowania duzego areału będącego dawniej strzelnicą a teraz odkupione od właściciela przez UM jest jednym wielkim nieużytkiem.Teren jest idalnie położony jeżeli chodzi o dostępność dla mieszkańców. KIEDYŚ BYŁ TAM PLANOWANY ZALEW ZE SPRZĘTEM PŁYWAJĄCYM, ale na planach się skończyło. Teren wprawdzie zalewowy, ale poszerzając sztucznie koryto rzeki i robiąc nasadzenia właściwe dla takiego miejsca można stworzyć perełkę relaksu dla mieszkańców. Tym bardziej, że łączy się obszarowo z całym kompleksem sportowymi.
Rynek w Krośnie to tragedia. Kiedyś było pięknie i klimatycznie. Dlaczego tak go zniszczono?
Najpierw zabetonowano co się da a teraz bohatersko rozwiązuje się te problemy.
Krosno ma za mało zieleni i każdy ciołek to powie. Ciekawe ile kosztowała komisja chłopków roztropków którzy to potwierdzili. Odcchodząc od tematu jestem ciekaw też ile kosztowało i będzie kosztować - bo to się zmienia - to durne skanowanie całego miasta.