Wakacje to jedyny okres, kiedy Krosno może cieszyć się tętniącym życiem Rynkiem. Tymczasem zabytkowe podcienia zniszczono bazgrołami i niecenzuralnymi napisami, a sprawców nie złapano. Miasto planuje odmalować ściany i zamontować kamerę. Czyściej ma być także na dworcu autobusowym.
Po co wydawać publiczne pieniadze na malowanie ( nasze). Zamontować małe , niewidoczne kamerki, przyłapać gówniarzy i niech starzy płacą za malowanie. Nawet straż wiejska nie musi ich ganiac po rynku ( i tak by ich niedogonili, bo dupy im do foteli samochodowych przyrosły), spacerek po kilku szkołach z fotkami i gówniarz jest udupiony