Tak było, moja rodzina przyjechała tu przed wojną z Mazowsza do pracy przy odwiertach. I tak zostali i ja jestem w krośnieńskiej doli, ale też często i niedoli.
Mój tata przy tym pracował. Zaczynał przed wojną u Anglika, który miał tu kopalnie. Mc Alen bodajże. Na starym cmentarzu jest grób jego syna, który utopił się we Wisłoku. Otwory wydobywcze były wykonywane metodą udarową i są bardzo płytkie.
Cała ropa z Podkarpacia trafia do Rafinerii Jedlicze
Szkoda, że nie ma nic więcej o tym co się dzieje z krośnieńską ropą! Gdzie trafia ?, co się z niej produkuje ? itd.
Skoro ropa jest wydobywana to pytanie gdzie jest odprowadzana?
Temat ciekawy nie wiem jak jest teraz ale kiedyś była w Krośnie kopalnia Krościenko i Turaszówka. W Turaszówce była też gazoliniarnia. A obecnie miasto powinno dogadać się z "kopalnictwem", (taka nazwa funkcjonowała) i umożliwić korzystanie z tzw wiszącej kładki nad Wisłokiem koło kopalni.