Bo w Niemczech zaledwie 20 największych miast zgodziło się wpuścić samochód Google'a, ale i tak ze sporymi ograniczeniami. W Austrii ta usługa nie występuje.Takie braki w Street View w Niemczech spowodowane są brakiem zgody ze strony społeczeństwa. Kilka lat temu Niemcy przeprowadzili referendum, wedle którego wynikło, że ludzie nie chcą, aby ich domy, samochody i twarze były nagrywane przez auto Google Inc.
Super, brawo dla google. Był czas i sprzęt aby wszystko sfotografować i teraz mamy wirtualny spacer.
Widać przodujemy w Europie, bo google nie może jakoś zrobić takiego normalnego street view np. w niemieckim mieście Gotha.
To po to budowano te pustostany obecne - edukacyjne, żeby zdalnie po nich łazić? Ciekawe. Program E-Homo Sapiens Plus jakiś?