Ogólnie wszystkie dane są dostępne w ZUZie czy innym PUPie a nawet na Fejsbuku. Pewnie chodzi o ukryte dane dyskretne na przykład kto jest nieatrakcyjny i bezdzietny i by mógł zapłacić podatek bykowy bądź krowowy.
zgadza się towarzyszu abajujek:) a gdy rachmistrze będą mieli plakietki radiomaryjne, to mur-beton osoby starsze stracą swoje oszczędności:)
Istnieje obawa, że pod rachmistrzów mogą podszywać się różnego rodzaju oszuści, którzy mogą okraść osoby starsze.
Musi, musi, musi, kara, musi, grzywna, musi, musi, musi... Trochę tego za dużo musimusimusimusi od roku. Musistan. Dawnij było powiedzenie - "musi to na Rusi". :-(
Totalna inwigilacja. Niedawno miałem spis rolny teraz powszechny a za miesiąc spis czym grzeję w domu. A mówią że PRL to było państwo policyjne.
Już niejednokrotnie przekonałem się jak te dane są chronione. Mieliśmy przedsmak podczas wyborów. Żenada.
A mi to zwisa i dynda. Jako obywatel w "demokratycznym" kraju mam prawo decydować czy chcę poddać się spisowi, czy nie. To ja mam prawo decydować, a nie jakiś nie obrażając śnieżnej postaci "mynyster" czy "prymier".