Wspaniały plan. Martwi mnie jedno co zrobi okoliczna "bandyterka" w czasie nocnych powrotow -wyladowujaca sie na wszystkim- co stoi i rośnie.Trzeba utworzyc wekendowe straże obywatelskie z bejsbolem!
Super !!! W końcu coś co nie jest związane z pandemią, maseczkami, obostrzeniami, zadłużeniem miasta, podatkami, oświetleniem stadionu...po prostu zwykła codzienność, piękna, przyjemna, kolorowa i nawiązująca do zwykłej codzienności jaka była kiedyś, a że to kosztuje...wszystko kosztuje...popieram !!!
Kwiaty przydałyby się też w nowej "Radosnej Dolinie", która jest już dobrym miejscem do wypoczynku.
Każda taka zmiana cieszy, ławki są tam potrzebne. Jednak ustawianie wielu ławek i sadzenie tylu kwiatów wzdłuż bardzo ruchliwej ulicy nie jest najlepszym pomyslem. Kto ma tam wypoczywać w hałasie, wśród spalin i przy licznych przechodniach? Taki kwietny dywan i ławki powinny być w spokojniejszych miejscach, np. nad Wisłokiem, najlepiej przy moście na Okrzei - miejsce nad wodą, spokojne, a na dodatek kwiaty byłyby widoczne z daleka. Albo na Legionów, w miejscu, gdzie może powstać (jak coraz częściej się słyszy) nowy park. "Kwietny dywan" w ciszym miejscu rzeczywiście pozwoliłby na relaks.
Super. Ale najpierw powybijajmy sobie zęby na dziurawych drogach i chodnikach...pourywajmy zawieszenia w autach. Na pewno nas pocieszą wtedy te tulipany.
Tak będzie można przysiąść jak zachwile rząd pozamyka nas w domach przez śmieszną "pandemie" ha ha.
Po co!!! Kto za to zapłaci!!!!???