Politycznie zaangażowane nazwy placów, rond, ulic, nigdy nie powinny istnieć. Poglądy polityczne się zmieniają. Najlepsze są nazwy neutralne, które nikogo nie kolą w oko: Fiołkowa, Wesoła, Wyżna, czy nawet Krasnoludków. "Praw kobiet"?? Tu niby nie ma polityki, ale... Prawa kobiet, prawa mężczyzn, to po prostu prawa człowieka. Zbyt dziwna i trochę kontrowersyjna nazwa dla ulicy. Myślę, że najlepiej oddać głos decydujący mieszkańcom!
Ps. Jan Matejko namalował Bitwę pod Grunwaldem, ulica była wcześniej Grunwaldzka, no to może teraz ulica Jana Matejki? Albo króla Władysława Jagiełły? Albo po prostu - ulica Królewska?
ale jaja !!!
ludzie domagają się praw które za czasów Władka Gomółki były standardem
świecka szkoła czy prawo decydowania kobiety o macierzyństwie,
Tam dla sprawiedliwości powinna być np "ul.Wyżna'',ze wzgledu na cześć miejscowości,chodźby dlatego,że do niej należała. Ul. Praw kobiet według mnie nie ma żadnego sensu,za chwile każde ugrupowanie bedzie chciało mieć swoją ulice. Kto za ul.Wyżną ręka do góry i idziemy z petycją.
triador nie bojaj:) demokracja jest rownież dla prawaków, kiboli, katolików, księży gwałcących dzieci, obrońców życia czy rycerzy chrystusa:) możesz składać petycję w 13 językach. Znając mentalność "krośnokuf" odniesiesz sukces:)
a było coś takiego kiedyś na przykład nazwano ulicę ulicą Marxxa a później za kilka lat zmieniono.
Ulica Młodzieżowa albo ulica Młodzieży. Może taka nazwa.