Fiaskiem zakończyła się podjęta przez ZSP nr 2 próba reaktywacji nauki w zawodach hutniczych. Młodzi nie chcą pracować w hucie. - Szkoda, bo praca tam jest pewna - ubolewa dyrekcja placówki. Wtóruje jej kierownictwo huty, według którego za kilka lat miasto może dotkliwie odczuć brak rąk do pracy.