To był podręcznikowy przykład oszustwa "na policjanta": telefon do starszej osoby, podanie się za syna, który spowodował wypadek i potrzebuje gotówki oraz uwiarygodnienie historii przez "policjanta". W ten sposób 76-letnia mieszkanka Krosna straciła w środę (25.01) kilkadziesiąt tysięcy złotych.