@ruchacz, w sieci w zw. z twoimi rewelacjami user pyta
Piotr59
I co z tymi szczepionkami antyczerniakowymi PiS je wprowadził jak chciał za rządów PO ?
Kidawa - ludzie pami,etają,twoja prezydentura bedzie sie różnić- ano będzie bo prezydentem nie zostaniesz. Dość was PO-PSL
"Panie prezydencie, skoro tak świetnie pan sobie radzi, niepotrzebna panu TVP za 2 miliardy. Seniorzy z Płocka apelują, żeby przekazać te pieniądze chorym na raka. Dołączam się" - napisała ostatnio w sieci Małgorzata Kidawa-Błońska. Później ponawiała ten apel i podkreślała, że PiS przeznacza zbyt małe kwoty na walkę z rakiem w Polsce.
Tymczasem tvp.info informuje, że tylko w latach 2012-2014 - gdy w Polsce rządziła Platforma Obywatelska - Małgorzata Kidawa-Błońska sprzeciwiała się przekazaniu na onkologię nawet znacznie mniejszych sum, niż omawiane obecnie 2 mld zł.
W 2012 roku Leszek Miller (SLD) zgłosił poprawkę zakładająca przeznaczenie 2 mln zł na szczepionki antyczerniakowe. "Za" głosowały PiS, SLD, Solidarna Polska czy Ruchu Palikota, a przeciwne były PO-PSL, w tym Małgorzata Kidawa Błońska. Z kolei Krzysztof Jurgiel (PiS) proponował przeznaczenie 7 mln zł na "rozbudowę i modernizację Centrum Onkologii w Białymstoku". Tym razem również zarówno rząd Donalda Tuska, jak i obecna kandydatka na prezydenta, byli na "nie".
Trwa spór ws. finansowania walki z rakiem w Polsce. Opozycja twierdzi, że PiS przeznacza na ten cel zbyt mało pieniędzy. Tymczasem okazuje się, że gdy rządziła koalicja PO-PSL, Małgorzata Kidawa-Błońska pięciokrotnie głosowała przeciwko zwiększeniu wydatków na onkologię. Zakłamaniu nie widac końca-mKidawa Buólawa spadaj , rzadziliście juz z felfeblem Tuskiem
Ten znowu bredzi, jakie " wielokrotnie zwiększonych na ten cel subwencji przez obecny obóz rządzący" skoro założona "Stabilność finansów publicznych w długim okresie" dokładnie tak wygląda, co w ubiegłym roku zatwierdził "obóz rządzący", a tylko TWPiS plecie co ma dotrzeć pod beretki ich wyborców, FAKTY SĄ TAKIEhttps://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&so(...)
Zupełnie inaczej przyszłe wydatki na służbę zdrowia zapisano w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019-2022, opublikowanym w kwietniu 2019 roku przez resort finansów.W tabelce pokazującej długookresową stabilność finansów publicznych planowano, że na służbę zdrowia będzie przekazywane w 2030 roku zaledwie 4,5 proc. PKB. O tych prognozach dziennikarze "Wiadomości" TVP1 nie wspomnieli. Zestawienie wskaźników stabilności fiskalnej w kolejnych okresach. 30. Tabela 8. Długookresowa stabilność finansów publicznych.Opieka zdrowotna, procent PKB - rok 2016 - 4,3; 2030 - 4,5; 2040 - 4,8; 2050 - 5,0; 2060 - 5,2; 2070 - 5,2 procentPrzeciwnicy Prezydenta Andrzeja Dudy powinni zagłosować właśnie na niego. Dlaczego? Otóż dzięki temu nie dojdzie do drugiej tury wyborów. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, można będzie przkazać na leczenie chorych na raka. O co tak wrzeszczy totalna opozycja, pomimo wielokrotnie zwiększonych na ten cel subwencji przez obecny obóz rządzący.
Przepraszam ale ja dziękuję za taką prezy-dentkę, która zadaję sięz takimi kanaliami. https://www.wsieciprawdy.pl/wiklo-w-sieci-hejt-we-(...)
Strasznie dużo wpisów w tym temacie że nawet nie ma się jak odnieść to może do ostatniego bo drożyzna jest ogromna. Polityk tłumaczy to tym że na bliskim wschodzie jest trudna sytuacja a większość paliw w Polsce jes raczej od ruskich. Nawet gaz płynący statkiem z ameryki do Polski jest często przez amerykańskich biznesmenów kupowany u ruskich lecz politycznie poprawnie ważna jest końcowa naklejka "made in Ameryka".
Z sieci:
- Słyszę i widzę w wielu miejscach, bo przecież też płacę rachunki w domu, w Krakowie za mieszkanie, w którym mieszka nasza córka, że rosną ceny. No proszę państwa, rosną. Ale chcę państwa uspokoić, wiele z nich rośnie tylko przejściowo - mówił Andrzej Duda w Turku. Według prezydenta wzrost cen związany jest m.in. z sytuacją na Bliskim http://Wschodzie.
Chociażby przez takie wydarzenia, które są zupełnie od nas niezależne, a które dzieją się na świecie, jak choćby kryzys na Bliskim Wschodzie, który spowodował wzrost cen ropy naftowej. Pociągnął za sobą wzrost cen paliw, benzyny. (...) Ale ceny zaczęły już spadać, bo ten kryzys miał charakter przejściowy
- mówił prezydent. Jak zauważa Interia, pod koniec ubiegłego roku Andrzej Duda tłumaczył wzrost cen podwyżką wynagrodzeń. - Przedsiębiorcy podnoszą ceny, dlatego, że im wzrastają koszty. Jak im wzrastają koszty, to oni starają się sobie to zrekompensować wzrostem cen. To są niestety normalne mechanizmy gospodarcze - mówił podczas spotkania w Nowym Mieście Lubawskim.
Zapewnienia Andrzeja Dudy dosadnie skomentowali internauci. "Przejściowo. Po wyborach ceny wzrosną przejściowo jeszcze bardziej"; "najbardziej zadziwiające jest, że 'przejściowo rosną' te ceny za waszych rządów. Jak odejdziecie, to wzrost cen przejdzie..."; "przejściowo rosną, teraz wzrosły i przez pół roku się się nie zmienia"
Oto gdy podczas epidemii sprawy polityczne zostały zepchnięte na plan dalszy. Nagle odezwała się kandydatka na urząd prezydenta MKB. Ogłaszając wszem i wobec że, tu cyt: "Trzeba się zastanowić ile potrzeba kolejnych inspiratorów i ile szpitali zastępczych?" Każdy zrozumie, że chodzi o re-spi-ra-to-ry i można się pomylić. Jednak odnoszę wrażenie, że pani Małgorzta jest gotowa pobić Ryśka Petru i pomylić bimber z imbirem. ((-;