"Panie prezydencie, skoro tak świetnie pan sobie radzi, niepotrzebna panu TVP za 2 miliardy. Seniorzy z Płocka apelują, żeby przekazać te pieniądze chorym na raka. Dołączam się" - napisała ostatnio w sieci Małgorzata Kidawa-Błońska. Później ponawiała ten apel i podkreślała, że PiS przeznacza zbyt małe kwoty na walkę z rakiem w Polsce.
Tymczasem tvp.info informuje, że tylko w latach 2012-2014 - gdy w Polsce rządziła Platforma Obywatelska - Małgorzata Kidawa-Błońska sprzeciwiała się przekazaniu na onkologię nawet znacznie mniejszych sum, niż omawiane obecnie 2 mld zł.
W 2012 roku Leszek Miller (SLD) zgłosił poprawkę zakładająca przeznaczenie 2 mln zł na szczepionki antyczerniakowe. "Za" głosowały PiS, SLD, Solidarna Polska czy Ruchu Palikota, a przeciwne były PO-PSL, w tym Małgorzata Kidawa Błońska. Z kolei Krzysztof Jurgiel (PiS) proponował przeznaczenie 7 mln zł na "rozbudowę i modernizację Centrum Onkologii w Białymstoku". Tym razem również zarówno rząd Donalda Tuska, jak i obecna kandydatka na prezydenta, byli na "nie".