Fajny bank był. Był i nie piszcie,z e idioci trzymali tam pieniądze. Polski bank warunki mieli całkiem spoko, dobre, co prawda z roku na rok trochę gorsze, ale jeszcze kilka lat temu świetne. Byłem z nimi do końca, choć wiedziałem co się święci. Liczyłem może na cud, ale miał upaść i upadł.
Jak to dobrze trzymać pieniądze w skarpecie :) a banki to złodzieje (jak somsiad ;D )
O ile faktycznie klienci indywidualni nie mają się o co martwić (bo zakładam że nikt przy zdrowych zmysłach nie trzymał tam więcej niż 100k€) to faktycznie samorządy mogą mieć problem.
Wiele z nich może utracić płynność finansową...
To jest problem, i trudno z nim dyskutować.
Co teraz z innymi bankami spółdzielczymi? W Krośnie jest chyba jeszcze Rymanów i Biecz.
Co jeśli run na bank przeniesie się na inne?
Ps. Jak tam sytuacja przed PKO? I Pekao? Tłumy ludzi? To chyba pierwsze które przychodzą na myśl żeby się ewakuować.
Krosno miasto restrukturyzacji bankowej i masowych wypłat. Bardzo podobny scenariusz z niezakończonego kryzysu z 2008 roku i upadku banku lehman brothers.
Miałem tam kiedyś konto ale szybko uciekłem, bo co jakiś czas pogarszali warunki, o lokatach to nie ma nawet co wspominać. Kto tam trzymał właściwie pieniądze?
W tamtym roku wreszcie udało mi się namówić mamę na przeniesienie głownego konta do innego banku, i pożegnania się z tym przybytkiem.
Widać że miałem nosa,
O problemach PBS-u było wiadomo mniej wiecej od połowy 2018 roku, więc teksty, że "zabrano pieniądze nas wszystkich" pani Wójt z Zarszyna powinna w pierwszym rzędzie skierować do własnych pracowników. Oni powinni dobrze wiedzieć, że Bank nie jest w dobrej kondycji i że w razie jego upadku gmina zostanie z niczym (gdyż tych środków nie obejmują żadne gwarancje). Dlaczego nie został zmieniony Bank prowadzący rachunki Gminy, kto za to odpowiada. kto zlekceważył sygnały ostrzegajace? Dzięki tej restrukturyzacji część przynajmniej mają szansę nie stracić...
Kroi się tych biednych ludzi na każdym kroku. Mam nadzieję, że wszyscy odzyskają zgromadzone na kontach środki. Tak przy okazji, jak "wielcy" tego świata liczą się z opinią ludzi. Mieszkńcy Krosna opowiedzieli się przeciwko budowie kościoła na osiedlu WSK, ale kto by się tym przejmowałł. W połowie grudnia w Kościele Franciszkanów odczytano list biskupa, że na tymże osiedlu, decyzją biskupa, zostanie utworzona parafia. Bez konsultacji bez rozmów, bez zgody mieszkańców. Mieszkańcy stawiają opór. Mam nadzieję, że skuteczny.
No i wytłumaczyli nam na przykładzie
Chciał PIS zlikwidować samorządy na poziomie gmin? Chciał. No i właśnie znalazł sposób.
zalozyc bank,zgromadzic ludzkie pieniadze apotem oglosic upadlosc.
To dopiero bizness.