Tak, wszystko ładnie i nowocześnie, tylko kto będzie tych wiat pilnował przed zwyrodnialcami rozbijajcymi z uporem maniaka w nich szyby, jak np na białobrzegach?? Może ustawić strażnika przy każdej z nich...
Ładne te nowe przystanki. Oby tylko jakiś "artysta" nie pomazał farbą.
Rośliny na wiatach są bez sensu, ktoś to musi podlewać, dbać o to i tak dalej, koszty eksploatacji z budżetu miasta pójdą.
Jeżeli zieleń to taka która ma szansę rosnąć bez podlewania i innych zabiegów agrotechnicznych.
Nowe zadaszenia przystanków rzeczywiście umożliwiają realizację pomysłu Osiedla "Tysiąclecia". Pozostaje tylko sprawdzić możliwość jego realizacji.
Podążając za tematem... Rada Osiedla Tysiąclecia zaprasza na swój profil na Facebooku. Wiele naszych postów skupia się na poprawie komfortui życia na terenie osiedla i miasta. Priorytetem jest dla nas zieleń w każdej możliwej postaci... i w każdym dostępnym miejscu. Dzielimy się z mieszkańcami wieloma pomysłami, a niektóre z nich będziemy starać się realizować.
Facebook: "Rada Osiedla Tysiąclecia"
>Pojawiają się głosy, by nowe zadaszenia były bardziej ekologiczne.
Czy pytał ktoś mieszkańców, czy chcą wydać więcej pieniędzy na to? Wiata to wiata. Ma być estetyczna i praktyczna. Nic więcej. Wszystko ponad to, brzmi jak marnowanie pieniędzy.