Buta i kolesiostwo w urzędzie na stanowiskach odpowiedzialnych za rózwój miasta pod względem miejsc rekracyjnych dla mieszkańców. Osoby piastujące tam stanowiska są nieodpowiedzialne i co najgorsze ograniczone i umysłowo i wzrokowo. Nie widzą co się dzieje i wydaje im się że jest ok. Jak dadzą jakiejś firmie parę groszy na rozkręcenie rynku to będzie coś. Prawda jest taka że nie ma wyników. A co za tym idzie osoby odpowiedzialne za ten stan powinny iść szukać szczęścia w innym miejscu pracy- proste. Tutaj trzeba ludzi ogarniętych młodych, odpowiedzilanych i pracowitych. Wtedy na pewno na rynku będzie fajnie, świeżo i z pomysłem. Dziękujemy obecnej bucie na stanowiskach za to co teraz mamy. Gdyby nie restauratorzy którzy regularnie coś wymyślają żeby ściągnąć ludzi, dbają o ogródki o menu, o wystrój i jeszcze za to muszą płacić miastu jałomużnę że mogą rozłożyć parę stolików i parę parasolów w zamian nie dostając nic. Tak to jest . A ja bym na miejscu wszystkich restauratorów pokazał urzędasom środkowy palec i jak jeden nie zapłacił ani grosza a korzystanie z płyty za sezon letni. Ciekawe co by zrobili ? Ściągneliby Magdę Gessler żeby postawiła swoje schroniska smaków....Szkoda gadać....
Ja myśle że Rynek może się obudzić jak wypali kolejna strefa ekonomiczna ale zdecydowanie lepsza od tej lotniskowej, wtedy inwestor tam zainwestuje w zakłady. Więc z całej Polski będą płynąć nowi pracownicy/zasiedleńcy jak za czasów po wybudowaniu huty szkła na tysiąclecia i fabryki amortyzatorów. Którzy po pracy będą odpoczywać na Rynku.
Idea piękna, tylko trupa nawet perfumy Chanel nie ożywią. Dlaczego w Polsce inne rynki żyją, a tu urzędnicza kastracja pomysłów...
Robicie z Rynku jedno wielkie muzeum! Tylko kto je bedzie odwiedzał??
Do MCS. Ja to będę zwiedzał i sporo innych osób. Nie każdy lubi Zenka Martyniuka. Ilu ludzi tyle różnych potrzeb. Fajnie. Mam nadzieję, że Muzeum urośnie.