betek60 Pewnie znasz właściciela psa, skoro twierdzisz że jest bardzo wierzący. Może podzielisz się swoją wiedzą z Policją.
Przede wszystkim to nie policja uratowała psa. Podziekujmy 68 letniemu mieszkańcowi ktory zadzwonił na policję.
Tyle w temacie.
Co za s.....n. To samo powinno się zrobić z nim. Bydle nie człowiek. Jeszcze na pewno bardzo wierzacy i gorliwy. Brak słów i komentarza bo gdybym użył wszystkich słów na jakie załuguje ten prostak i cham to by się nie nadawało do publikacji.
Znaleźć właściciela i przywiązać go w tym samym miejscu co ten piesek został przywiązany .
Nie sądzę żeby psina sam zawędrował w takie chaszcze i przymocował do drzewa. Na pewno właściciel - kanalia (bez serca), chcąc się pozbyć czworonoga wymyślił taką okrutną śmierć biednemu zwierzęciu.
Jeżeli celowo przywiązał,to jest bydlakiem którego powinno się potraktować tak samo jak on zwierzę.
Wiadomo już coś o "pseudo" właścicielu pieska?