Straszny ból zwieraczy u pana wójta Miejsca Piastowego. Szaty rwie i pohukuje na Piotra Przytockiego niczym obrońca Kamieńca Podolskiego na zaprzańców. Dziecinada jakich mało. Interes szerszy niź przerośnięte EGO pana wójta jest w tym, aby zagospodarować ten teren. Pan Klara wolałby pastwisko...
Samorządne Krosno zaproponujcie teraz Panu Omachel poszerzenie granic o całą gminę Krościenko, co mu tam teraz zostało. Ta sama procedura i z dwóch pasożytów zostanie jeden.
Przytocki zrobisz Omachela swoim głównym doradcą (pozbędziesz się "nietoperza" Barana) i ten na pewno nie będzie protestował.
@Nevermore, jakbyś posłuchał co było powiedziane, to byś zrozumiał, że napisałeś argument z "dupy".
Przytocki głupio ci teraz, takie rozmowy powinny być prowadzone przed zakupem tych terenów, a nie po fakcie.
Dlaczego rada miasta wyraziła na to zgodzę, konsultację z mieszkańcami sąsiednich gmin powinny być przeprowadzone jako pierwsze.
Teraz to wójt Krościenka i Miejsca będą dyktować warunki.
"Naszych terenów", no nieźle się uśmiałem.
Nic z tym przez dziesiątki lat nie robili, a teraz taki jeden płacze, że mu zarośniete nieużytki zabrali. Brak słów na takich ludzi.
SZCZĘŚLIWIE DLA INTERESÓW MIASTA KROSNA ZOSTAŁ ROZWIĄZANY PLAN ZAGOSPODAROWANIA TERENU LOTNISKA IWONICZ - ŁĘŻANY. ARGUMENTY ZAINTERESOWANYCH TYM TEMATEM PANÓW WÓJTÓW: KROŚCIENKA I MIEJSCA PIASTOWEGO, PRZYPOMINAJĄ POWIEDZENIE "NASI PRAOJCOWIE W TYM MIEJSCU SRALI, TO I MY TU SRAĆ BĘDZIEMY !" NADMIENIAM, ŻE PODOBNY ARGUMENT SŁUŻYŁ ONEGDAJ KOMITETOWI OBRONY LOTNISKA WYSTĘPUJĄCEMU PRZECIW SENSOWNEMU ZAGOSPODAROWANIU 40 HEKTARÓW RUIN I KRZAKÓW. WYRAZY UZNANIA DLA PREZYDENTA I RADY MIASTA.