wydaje mi się, że patronem polskiej szkoły powinien być Polak.

Trzeba się już przyzwyczaić, że wszystko w Polsce jest nazywane im. Kaczyńskich :)

Tesla na sztandar? Ten sam ktory zamierzał rozdawć ludziom energie elktryczną za darmo?  Przeciez to bliski przyjaciej Marka Twaina, zdeklarowanego komunisty.   Dał sie okraść jak dziecko Edisonowi, dodatku rozdawał patenty i jeszcze to jego, niezrównoważone genderowo imię.  Moim zdaniem lewak i homoseksalista.

Może lepiej dać nazwę sławnego nauczyciela od przysposobienia obronnego który uważał że jego przedmiot jest najważniejszy w szkole o profilu elektrycznym i przez którego wielu zdolnych uczniów musiało zmienić szkołe.

Dzieciaki mają świetny pomysł, to najlepiej zakatować ich kolejnym patryjotą. Edukacja historyczna i obywatelska - jak najbardziej i jak najwięcej, ale nie na tym świat się kończy i młodzieży trzeba też innych wzorców niż bogoojczyźnianych piewców. Ankieta to pokazała.