Na początku Tomasz Piękoś sądził, że trzej jego synowie zainteresują się sportem, dlatego sceptycznie podchodził do wokalnej pasji Huberta. - W naszej rodzinie nie ma wokalno-muzycznych tradycji – mówi. Talent chłopca zauważyła jego mama, która zapisała syna na zajęcia wokalne do Jasielskiego Domu Kultury.
Aby dalej rozwijać zdolności Huberta, rodzice zapisali go w ubiegłym roku na zajęcia do Karoliny Olgi Smolińskiej, aktorki, wokalistki, pedagożki i rehabilitantki głosu, o której pisaliśmy tutaj. Krośnianka trenuje zawodowych wokalistów z całej Polski, była też trenerką Michell Siwak, zwyciężczyni siódmej edycji The Voice Kids. Karolina prowadzi Studio Piosenki Metro i Fundację Natural Sound, współpracuje ze Studiem Buffo, pracuje w przedszkolach, gdzie "łowi" nowe talenty. Jest Master Teacherem w pedagogice wokalnej.
Z Hubertem poznali się trzy miesiące przed zgłoszeniem młodego wokalisty do programu. – Pracowaliśmy bardzo intensywnie. Na początku Hubert myślał, że nauka śpiewu to odtwarzanie piosenek. Był w szoku, gdy zaczęłam skupiać się na detalach, o których on nie miał pojęcia – mówi Karolina.
Uczył się u niej emisji głosu, pracy z oddechem. – Dzięki ćwiczeniom wzmocniliśmy górne dźwięki, wypracowaliśmy wydech. Hubert to wrażliwy, empatyczny i skromny chłopiec. Całkowicie wchodzi w muzykę, śpiewa sercem. Niestety jego największym problemem jest stres, który ma wpływ na jego śpiew – opisuje swojego podopiecznego Karolina.
Tato Huberta przyznaje, że syn musi mierzyć się z tremą. Dodaje, że to bardzo nieśmiały chłopiec o wrodzonym słuchu muzycznym i unikalnym głosie. – Pani Karolina powiedziała nam, że nie każdy wokalista ma to "coś", co posiada Hubert. Z tym trzeba się urodzić.
Dwunastolatek ma dość wysoki głos. – Na razie można go ocenić w damskiej skali na wysoki mezzosopran – mówi Karolina, która tak bardzo zachwyciła się możliwościami wokalnymi chłopca, że zaprosiła go do Studia Piosenki Metro w Krośnie. - Hubert to wyjątkowe połączenie emocji z duszą. Ma coś takiego w sobie, że gdy wychodzi na scenę, po prostu się go słucha.
Śpiewu Huberta można posłuchać m.in. tutaj.
Na co dzień chłopiec jest uczniem Szkoły Podstawowej w Moderówce. Oprócz śpiewu lubi jeździć na rolkach i rowerze, a tato zaraził go pasją do tenisa stołowego. Wspiera też zwierzęta, często bierze udział w zbiórkach karm dla schronisk.
Najbardziej lubi słuchać piosenek wykonywanych przez wokalistów o mocnych głosach, typu Whitney Houston czy Maria Carey. Mimo że śpiewa od niedawna, uczestniczy w wielu lokalnych i regionalnych konkursach wokalnych. – Gdzie nie pojedzie, tam zawsze sobie coś wyśpiewa. Nie zawsze jest to pierwsze miejsce, ale jakieś wyróżnienie udaje mu się zdobyć – mówi pan Tomasz.
Cała rodzina Piękosiów jest fanem The Voice Kids. Decyzja o udziale Huberta w programie była spontaniczna. Jego rodzice wysłali zgłoszenie w ostatnim dniu. Na nagraniu śpiewał a capella, bez podkładu. - To był dla nas szok, gdy dostał się na pre-castingi, a później do pierwszego etapu - Przesłuchań w ciemno. Nie do końca liczyłem, że się uda, bo niektóre dzieci starają się o to bez sukcesu od lat – mówi pan Tomasz.
Zaznacza, że dla jego syna udział w programie to przygoda, pamiątka do końca życia i spełnienie marzeń. - Hubert nieraz marzył o tym, jak fajnie byłoby być na tej scenie i zaśpiewać.
O tym, jak mu poszło, dowiemy się w sobotę (8.03) na TVP 2. Start o godz. 20:00.