Budowa nowej magistrali wodociągowej na trasie Rymanów - Iskrzynia to inwestycja realizowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Krośnie. - Jest bardzo ważna dla naszej spółki i dla systemu zaopatrzenia w wodę całej aglomeracji krośnieńskiej - podkreśla Janusz Fic, prezes MPGK w Krośnie. Przygotowania do realizacji tej inwestycji trały blisko 10 lat.
Krosno zaopatrywane jest w wodę z trzech ujęć: Szczepańcowej, Sieniawy i Iskrzyni, zlokalizowanych na Wisłoku i Jasiołce. Głównym źródłem wody dla Krosna jest Sieniawa. Obecnie woda uzdatniona w tamtejszym zakładzie płynie do Krosna stalową magistralą wodociągową wybudowaną w latach 80. Do Rymanowa składa się z dwóch rurociągów, potem przechodzi w jedną nitkę. To właśnie w tym miejscu zacznie się budowa nowej magistrali. Koniec nowego rurociągu wpięty zostanie w Iskrzyni do istniejącej sieci. Długość magistrali to 15,7 km.
- Budowa nowej magistrali jest realizowana z myślą o zamknięciu ujęcia wody w Iskrzyni - informuje Janusz Fic.
Jak wyjaśnia prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego, ze strategicznego punktu widzenia ujęcie wody w Iskrzyni nie ma dla Krosna większego znaczenia. Zarówno Sieniawa, jak i Iskrzynia zlokalizowane są na Wisłoku. Jeśli więc wystąpi zanieczyszczenie rzeki i tak wyłączone są dwa ujęcia. Poniżej ujęcia wody w Sieniawie znajduje się ponadto wiele małych oczyszczalni ścieków, co znacząco wpływa na pogorszenie wody płynącej do Krosna z Iskrzyni.
- Likwidując ujęcie wody w Iskrzyni wyeliminujemy ryzyko, które ono za sobą niosło. Mieliśmy wielokrotnie do czynienia z występowaniem w okresach zimowym clostridiów. To takie bakterie, które pojawiają się znienacka, szczególnie przy niskich stanach wód i temperaturach, które występują w zimie. Chcemy, żeby Krosno było bezpiecznie zasilane w wodę pitną, wodę dobrej jakości - podkreśla Piotr Przytocki, prezydent Krosna.
Kolejny argument przemawiający za likwidacją ZUW Iskrzynia to koszty: - Aby ujęcie wody w Iskrzyni mogło funkcjonować w kolejnych latach musiałoby zostać zmodernizowane. Szacujemy, że musielibyśmy na to wydać 25-30 mln zł. Biorąc pod uwagę podane wcześniej okoliczności, te pieniądze nie byłyby wydane najlepiej, a znacząco wpłynęłyby na wzrost kosztów zaopatrzenia w wodę - tłumaczy dalej Janusz Fic.
Pierwszy krok do wygaszenia Iskrzyni został już wykonany. Formalnie tamtejszy zakład już nie istnieje, został połączony z ujęciem w Sieniawie, które razem tworzą Zakład Uzdatniania Wody "Wisłok". W Iskrzyni ciągle pracuje jednak 15 osób. Jak zapewnia prezes MPGK, po ostatecznym zamknięciu zakładu znajdą zatrudnienie w innych działach spółki.
Kiedy nowa magistrala zostanie podłączona do istniejącego wodociągu prowadzącego z Iskrzyni do Krosna, tą trasą popłynie woda z Sieniawy. - Układ sieci wodociągowej w Krośnie ma charakter pierścieniowy, miasto jest zaopatrywane w wodę z trzech ujęć. Wpinając nową magistralę do rurociągu, którym dotąd płynęła woda z Iskrzyni do Krosna, nie zaburzymy kierunków dopływu wody, one zostaną zachowane - wyjaśnia prezes MPGK Krosno. - Całe to przedsięwzięcie znacząco wpłynie na niezawodność systemu zaopatrzenia w wodę dla aglomeracji krośnieńskiej, zwiększy bezpieczeństwo zaopatrzenia w wodę dla Krosna.
- Budowa nowej magistrali to zadanie strategiczne dla Krosna, ale też bardzo ważne dla sąsiednich gmin - zabezpieczy w wodę Haczów i Rymanów - przypomina Piotr Przytocki.
Trasa magistrali wodociągowej przebiegać będzie przez północną część gminy Rymanów, południowo-zachodnią część gminy Haczów, południową część gminy Korczyna, a zakończy się we wschodniej części gminy Krościenko Wyżne. Są to w przeważającej części tereny, gdzie nie ma żadnej infrastruktury wodociągowej, co stwarza możliwość podłączenia poszczególnych miejscowości do nowej sieci wodociągowej. To szansa na rozwój krośnieńskiej spółki. - W zasięgu naszej sieci będzie kilkanaście tysięcy osób. To spowoduje, że w perspektywie kilku lat sprzedaż na tych terenach nam będzie rosła, co również powinno pozytywnie wpłynąć na ceny - zapowiada Janusz Fic.
Magistralę wybuduje Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych w Krośnie. Miejscowa firma złożyła najatrakcyjniejszą ofertę, tym samym pokonała rekordową liczbę chętnych do wykonania tej inwestycji wykonawców - w postępowaniu przetargowym wzięło udział aż 33 firmy z całej Polski. Koszty inwestycji wyniosą nieco ponad 11 mln zł. Ma zostać zrealizowana w ciągu 24 miesięcy.