Po ostatniej porażce w Radomiu krośnianki spadły w tabeli na 9. miejsce, co oznacza, że znalazły się w strefie walki o utrzymanie w I lidze. Stało się tak ponieważ drużyna Jokera Świecie wygrała za dwa punkty z Politechniką Gliwice i wyprzedziła Karpaty o 1 punkt. Zmiana nastąpiła także na szczycie tabeli. Warszawska Wisła pokonała na swoim parkiecie MKS Kalisz 3:1 i została liderem rozgrywek. To właśnie Wisła będzie w najbliższą sobotę (27.01) przeciwnikiem Karpatek.
Mecz zostanie rozegrany w hali przy ulicy Legionów. O punkty będzie bardzo trudno, ale z dobrą postawą, ambicją i wiarą w sukces także z liderem można przecież wywalczyć punkty tak bardzo potrzebne krośnieńskiej drużynie. Będzie to także okazja, aby zobaczyć w akcji dwie byłe krośnieńskie zawodniczki: Madzię Jurczyk oraz dobrze znaną byłą naszą kapitan Katarzynę Nadziałek. Warszawianki prowadzi Dominik Stanisławczyk były trener Karpat.
