Ostatnie swoje ligowe spotkanie Karpatki zagrały w Kaliszu z liderem rozgrywek. Niepokonane w dotychczasowych spotkaniach Kaliszanki wygrały 3:1, ale nie każdemu w tym sezonie udawało się urwać seta drużynie z Kalisza. Osłabione przez kontuzje i chorobę krośnianki walczyły bardzo ambitnie prowadząc w I secie i wygrywając 3 seta. Drużyna z Kalisza to oprócz Wisły Warszawa faworyt tegorocznych rozgrywek.
Porażka w Kaliszu, przy wygranej drużyny Politechniki Gliwice z Unią Opole za 3 punkty, zepchnęła naszą drużynę na 10. pozycję w tabeli, która nie gwarantuje walki w play offach.
Jednak już w najbliższą środę (6 grudnia) i piątek (8 grudnia) pojawia się szansa na kolejne zdobycze punktowe i poprawę miejsca w pierwszoligowej tabeli. Nasza drużyna zagra w środę u siebie z uczennicami z SMS-u Szczyrk, a w piątek w Opolu z zajmującą 11. pozycję drużyną Unii Opole.
Drużyna juniorek ze Szczyrku gra bardzo dobrze, bez żadnych kompleksów przed doświadczonymi rywalkami i pokazała w dotychczasowych meczach, że łatwo punktów nie oddaje. Krośnieńskie siatkarki swoją walecznością i dobrą grą z pewnością potrafią jednak pokonać młode siatkarki. Dziewczynom potrzebny jest doping i wsparcie kibiców. Spotkajmy się w środowy wieczór w hali przy ul. Bursaki i pomóżmy Karpatkom gorącym dopingiem w meczu z SMS-em Szczyrk.
