W ostatnim wyjazdowym spotkaniu (26.01) w Opolu krośnieńska drużyna uległa wyżej notowanym gospodyniom 3:1 i nie wzbogaciła swych zdobyczy punktowych. Przegrana nie zmieniła układu w ligowej tabeli, lecz rywalki są już tuż za plecami Karpat.
- W ostatnich czterech kolejkach fazy zasadniczej potrzebna jest mobilizacja w zespole i wiara w to, że damy radę i jeszcze wszystko jest możliwe - mówią przedstawiciele klubu. Już w najbliższy piątek, 1 lutego nadarza się okazja na kolejne punkty w arcyważnym meczu z Budowlanymi Toruń.