Z jednym punktem powrócili z ostatniego wyjazdowego meczu w Kętach krośnieńscy siatkarze. Zespół na trudnym terenie powalczył, ale ostatecznie uległ gospodarzom 3:2 (14:25, 25:20, 24:26, 25:12, 15:11).
Niestety, mecz ten okupiony został kontuzjami dwóch zawodników Karpat, ale miejmy nadzieję, że okażą się one niegroźne i już niedługo ponownie zobaczymy pełny skład krośnieńskiej drużyny w ligowych zmaganiach. A te prze kolejne dwa tygodnie będą się toczyły w Krośnie, gdzie najpierw Karpaty Krosno gościć będą beniaminka z Dębicy, a tydzień później drużynę TKS-u Tychy.
