Przyszedł czas na derby. Po sobotnim (12.11) pewnym zwycięstwie z zespołem TS Volley Rybnik 3:0 (25:23, 25:21, 25:21), krośnieńskich siatkarzy czeka pojedynek z sąsiadem zza miedzy.
- Pojedynki naszej drużyny z zespołem z Jasła, jaką on by nie nosił nazwę i jaką by nie dysponował siłą, zawsze dostarczały sporo emocji. Na pewno tak będzie i w najbliższy piątek w hali przy ulicy Legionów. Czekają nas niesamowite emocje z siatkówką na wysokim poziomie, które na pewno warto zobaczyć na żywo - zachęcają przedstawiciele Krośnieńskiego Stowarzyszenia Siatkówki Karpaty Krosno.
Karpaty obecnie są wiceliderem drugoligowej tabeli. W rozegranych do tej pory 7 meczach zanotowali 6 zwycięstw i tylko jedną przegraną z liderem - MCKiS Jaworzno.
MKS Gamrat - MOSiR Jasło w tegorocznych rozgrywkach także spisuje się bardzo dobrze. Po rozegraniu siedmiu kolejek zajmuje szóstą lokatę w tabeli i do Karpat traci 6 punktów.
I niech nie myli nikogo ich przegrany w ostatniej kolejce w Jaśle mecz z Kęczaninem Kęty, który nasz zespół pokonał na wyjeździe. Mecz z Krosnem to inna historia i znając przebiegi wcześniejszych spotkań derbowych, każda piłka w każdej akcji meczu to będzie walka do samego końca.
W obu zespołach grają zawodnicy, którzy doskonale znają przeciwnika, bo jeszcze w ubiegłym sezonie reprezentowali barwy piątkowego rywala. W zespole z Jasła zobaczymy grającego przez poprzednie dwa sezony atakującego Mateusza Witka, który był mocnym ogniwem w kadrze Karpat.
- Liczymy na dobre widowisko, siatkówkę na wysokim poziomie i zapraszamy wszystkich w piątkowy wieczór na krośnieńską halę przy ulicy Legionów. Na pewno mocny i kulturalny doping pomoże naszej ekipie w walce o kolejne ligowe punkty - podkreśla klub.