W sobotę (30.10) w hali sportowo-widowiskowej przy ulicy Bursaki Karpatki podejmą drużynę z Nowego Dworu Mazowieckiego. Według strony siatka.org faworytem spotkania będzie przyjezdny zespół. Czy zabiorą punkty krośniankom? Przekonamy się już niebawem.
Przyjezdne ze zmiennym szczęściem grają w spotkaniach wyjazdowych, o czym świadczy choćby porażka w Stężycy 2:3. W ostatniej kolejce LOS pokonał Częstochowiankę i wygrał w Pucharze Polski z mielczankami - oba spotkania zakończyły się takim samym wynikiem 3:1.
Krośnieński zespół u siebie na pewno nie odda spotkania bez walki. We własnej hali przegrał co prawda z drużyną faworyta i liderem rozgrywek z Tarnowa, ale zawodniczki Solnej wyjechały z Krosna bez punktów. Co prawda, środowy mecz (27.10) w Pucharze Polski nie przebiegł po myśli krośnianek i po porażce 3:1 awans do dalszej fazy pucharowych rozgrywek zdobył zespół San-Pajdy Jarosław, ale gra w pierwszych dwóch setach pokazała możliwości Karpat.
W sobotni wieczór należy się więc spodziewać zaciętego spotkania, a kto wygra okaże się na boisku.