inny Młodzieżowy Festiwal Teatralny to miejsce spotkania młodych twórców, miłośników teatru i tych, którzy wierzą, że scena jest dla nich. Co roku ta historia znajduje swój dom w Krośnie - mieście, które od lat daje przestrzeń młodym artystom.
Program festiwalu od lat łączy konkursowe prezentacje z wydarzeniami, które poszerzają teatralną perspektywę. W tym roku publiczność zobaczy monodram "Niemyte dusze / Narkotyki" z udziałem Sebastiana Fabijańskiego, a uczestnicy wezmą udział w cyklu warsztatów - od pracy ze słowem i improwizacji, przez ruch, po działania plastyczne związane z teatrem i scenografią. Do tego strefa zinów, przestrzeń relaksu i czas na wspólne poznawanie się, bo do Krosna przyjeżdżają grupy z różnych zakątków Polski.
- Chcemy pozwolić wylewać się talentom na powierzchnię chłonną, pamiętliwą i wdzięczną. Chcemy, by w przestrzeni sceny wybrzmiał głos przekazu, z jakim przyjeżdżacie do nas. Chcemy Wam powiedzieć: posłuchaj siebie a potem nam o tym opowiedz. I nie bój się swojej wrażliwości, pozwól się prowadzić przeżyciom, kolorom, wśród których także jest czerń. A gdy nam już o sobie opowiesz, usiądź i posłuchaj innych, bo każda prezentacja to historia, opowiedziana przy udziale najczulszego z narzędzi, przy udziale Was, młodych ludzi robiących teatr - podkreśla Anna Jakubik z RCKP.
Czy normy narzucane przez społeczeństwo żyją we mnie? Oczekiwania ze strony rodziny. Presja w środowisku pracy. Czy wszyscy mamy w tym życiu takie same szanse? Jestem sam/sama/samo, czy jest mnie więcej? Dopasowanie jest rozwiązaniem? Czy początkiem problemów? Poruszając kwestię marzeń, fantazji i ambicji, nie możemy się nie odnieść do codziennego życia. Podwójne zaprzeczenie… czy to już potwierdzenie?
A gdyby wypuścić umysł z zardzewiałej klatki...
A gdyby ściągnąć obrożę i cieszyć się pełnym oddechem...
Ile głosów słyszysz?
Ja słyszę dwa.
To ty krzyczysz?
Tak, to ja.
Najnowszy spektakl Teatru Młodzieżowego Plaster działającego przy Jarosławskim Ośrodku Kultury i Sztuki. Spektakl oparty jest na dziecięcych dramatach „Juwenilia” Stasia Witkacego oraz jego późniejszych tekstach poetyckich. Sam tekst daje młodym aktorom warsztatową możliwość ekspresji scenicznej i radość tworzenia spektaklu.
Ponadto młodzi artyści podejmują temat przekroczenia, inicjacji z dzieciństwa w dorosłość. Większość aktorów, będąc w szkole średniej, doświadcza traktowania ich samych jako dzieci, a zarazem stawiania wymagań jak przed dorosłymi. Z doświadczeń i rozmów w trakcie prób do spektaklu wyłonił się z tego obraz dysonansu poznawczego. Młodzi ludzie, mając swoją „świeżość” i radość życia, kpią po trosze z takiego stanu rzeczy, bawiąc się i wpasowując to wszystko w formułę teatru absurdu.
Niewiadoma i tajemnica dorosłości, przyszłości unosi się nad spektaklem, trochę strasząc widzów i aktorów. Sam spektakl jest wielkim manifestem i afirmacją życia i niesie nadzieję.
Spektakl o dojrzewaniu jako procesie wewnętrznego rozchwiania - emocjonalnego, cielesnego i tożsamościowego. Bohaterowie balansują między dzieciństwem a dorosłością, jakby ktoś nastroił ich na fałszywe dźwięki świata. W tym scenicznym kolażu cisza krzyczy, a śmiech brzmi jak rozpacz w przebraniu. Opowiadamy o presji, zagubieniu, absurdzie codzienności i desperackim pragnieniu, żeby ktoś wreszcie zapytał: „jak się naprawdę czujesz?”
Spektakl powstał z rozmów, improwizacji i fragmentów rzeczywistości - nieidealnych, jak sami jego twórcy. To nie manifest - to (roz)strojenie - zapis procesu, w którym każda nuta jest trochę nie na miejscu, ale właśnie przez to prawdziwa.
* podczas spektaklu będą używane światła stroboskopowe, które mogą wpływać na osoby wrażliwe na migające światła
Spektakl, który prowokuje, intryguje i wciąga widza w nieznane rejony ludzkiej psychiki. Oparty na tekstach Stanisława Ignacego Witkiewicza, mistrza słowa, metafory, absurdu i groteski zabiera nas w niepokojącą podróż przez meandry świadomości, kształtowanej przez wpływ substancji odurzających.
W roli Każdego zobaczymy aktora młodego pokolenia Sebastiana Fabijańskiego, który poprzez monodram stworzy fuzję aktorstwa i muzyki. Jego kreacja będzie intensywnym studium wewnętrznej dezintegracji protagonisty, który w poszukiwaniu szczęścia przechodzi przez proces autodestrukcji, by odnaleźć katharsis i wewnętrzną równowagę. Spektakl ukazuje drogę bohatera od zagubienia w banalności codziennego życia do odkrycia sensu istnienia, który można odnaleźć nie tylko w sztuce, ale także w rytuałach codzienności i pozornie najbłahszych aspektach życia. Forma sceniczna monodramu uwypukla teksty Witkacego w kontekście kryzysu egzystencjalnego współczesnego człowieka.
Szczegółowy program (z uwzględnieniem zajęć dla uczestników) dostępny tutaj.