Byłam w tym na Lwowskiej, fajna zabawa, trochę ubogo ale w sumie ok. Z tego co pamiętam to miałyśmy cały czas kontakt z dziewczyną przewodnikiem, która zresztą siedziała prawie pod drzwiami. Chyba był nawet przycisk bezpieczeństwa ale może mylę z innym Escape. Zabawa jak zabawa, wszędzie może być mało bezpiecznie jak nie przestrzega się podstaw. Szkoda, że prawdopodobnie nie będzie już takiej rozrywki w Krośnie. Zostawmy sobie sklepy...