DYSKUSJE - ZGŁOŚ WPIS NA FORUM
Widowisko kontra cierpienie. Komu szkodzi puszczanie fajerwerków

nieprzerwanie migające światło, pojawiające się bez ostrzeżenia, hałas o dużym natężeniu decybeli (proszę sobie sprawdzić jaka wysokość decybeli różnych przedmiotów i zjawisk wydających dźwięk jest dopuszczalna dla ludzi, jaka dla zwierząt), szum, którego wszędzie dookoła jest mnóstwo wszystko to źródło stresu, a organizm poddawany takim powtarzającym się sytuacjom silnego stresu może zareagować śmiercią.

O cholera!, w takim razie musze się zwolnić z pracy z racji tego że mój organizm jest narażony na hałas, stres, sztuczne światło, zapylenie, jak i temperaturę! hmmm to teraz już rozumiem dlaczego tyle ludzi nie pracuje bądź utrzymuje się z programu 500+, po prostu! silny stres może spowodować u nich śmierć! jakie to proste!

Otóż tak, Owsiak zdecydował o rezygnacji z fajerwerków od tegorocznego finału. Warto rozmawiać, uświadamiać, prowadzić konsultacje społeczne. Tradycja to nie jest rzecz, którą przymusowo trzeba ciągnąć przez pokolenia.

Gdybym postawił się na jego miejscu, szczerze ? też bym zrezygnował z tego bo później miał bym na karku całe lewackie społeczeństwo któremu wszystko przeszkadza.  Co do drugiego zdania, twierdzisz że tradycja to nie jest rzecz którą trzeba "ciągnąć" przez pokolenia ? tak ? przez takie właśnie spaczone lewackie myślenie dziś Niemcy, Holendrzy, Belgowie, Franzuzi czy Szwedzi nie mają świąt, nie obchodzi się już Świąt Bożego Nardzenia bo przecież nie można urazić islamistów! Właśnie przez takie lewackie myślenie jak Twoje gnije cały zachód! Całe szczęscie że w naszym kraju są jeszcze normalni ludzie którzy nie dopuszczą do tego szajsu.

Prawo można zmienić. Doszliśmy już do takiego momentu, kiedy stało się to koniecznością. Przyjdzie czas i na tę zmianę. Fajerwerki wyłącznie przez krótki czas tuż przed północą i po północy, sprzedaż ich powinna być obwarowana przepisami, dzieciom nie sprzedajemy, uczymy dorosłych właściwego postępowania, nieudostępniania dzieciom, 

Nie, doślismy już do społecznego zidiocienia a nie konieczność. Tak ogólnie rzecz biorąc to, to co mówisz to akurat obowiązuje już od kilu lat no ale że nie jest to do końca przestrzegane to już inna sprawa. Działa to dokładnie tak samo jak sprzedaż alkoholu, papierosów czy innych używek! niby zakaz jest a ile co roku truje się bądź umiera bardzo młodych ludzi ? Fajerwerki są raz w roku a używki są dostępne cały czas i powiedz mi proszę teraz co jest większym zagrożeniem ? petardy sprzedawane przez 5 dni w ciągu roku czy używki dostępne 365 dni ? 

Dalej nie będę odpowiadał bo popadasz już w co raz większą paranoję. 

Dziękuję i pozdrawiam, życzę spokojnej drugiej powłowy dnia. 

Minimum 1 słowo.
Uwaga:
Zgłoszenie trafi do moderatora, który podejmie ostateczną decyzję o usunięciu wpisu lub jego pozostawieniu.
DYSKUSJE
TWOJE KONTO
  • Zaloguj się aby uzyskać dostęp do konta
PYTANIA, PROBLEMY, SUGESTIE
13 493 44 44
REKLAMA