No i brawo. Ja sushi od co najmniej 10 lat sam sobie robiłem i robię. Sushi maki i sashimi (o ile udało mi się kupić trochę świeżych, surowych ryb w Auchan). Próbowałem krośnieńską wersję i powiem , że smakowo jest nawet ok.Dowinął bym mocniej maki. Często jeżdżę do Warszawki i tam na Nowym Świecie zakotwiczam ( po uprzedniej rezerwacji) w lokaliku Oto Sushi. Miło, że jak zjeżdżam z Bieszczadu do Krosna też mogę sobie zamówić . Nie potrzeba stolicy. Brawo za inicjtywę i odwagę..Tak trzymać.