azazello
Wierzymy na słowo... bo tylko wiara nam zostaje... tylko, że w wiarę się nie ubierzesz ani wiarą sobie nie pojesz... wiarą też nie opłacisz mediów i czynszu... chyba, że energrtyka i gazownictwo też będzie "wierzące". Dziękuję Ci za dodanie otuchy. Bóg Ci zapłać dobry człowieku.