Dajcie spokój tym zwierzętom! To nie są i nigdy nie będą warunki dal tych zwierząt. Ktoś sobie wymyślił, że jak w pewnej książe, która spisywali pod wpływem, wielbłądy szły (ale przez pustynię) wraz z ich panami, żeby zobaczyć jakiegoś maga, to nie znaczy, że ponad dwa tysięce lat później, mają za to cierpieć. Ludzie idźcie po rozum do głowy, a nie w jakimś "orszaku", bo zwierzęta (wielbłady) za was tego nie zrobią...