Podstawowym problemem Krosna, a zwłaszcza najbliższych jego okolic są zbyt niskie płace. Poza tym wielu ludzi dojeżdża kilkadziesiąt kilometrów do pracy tracąc na to nawet 20 % swoich dochodów. Skąd zatem ci ludzie mają wziąć środki na obiad dla 4 osobowej rodziny w galerii, ubrać tam całą rodzinę i jeszcze pójść do kina, kupić tam dla każdego popcorn i soczek??? Jeżeli godnie ludziom zapłacą, to i ci ludzie będą kupować lepsze ubrania, lepiej się odżywiać, czy też odchamia się w kinie.