Niestety, ale wydatki na miejską komunikację zbiorową są jak wydatki na kulturę. Nie zwrócą się nigdy. Krosno może sobie pozwolić na darmową komunikację i kursy co godzinę (w szczycie co pół) od 5 do 23 albo 00 z i do każdej dzielnicy miasta oraz miejscowości gmin uczestniczących we wspólnym projekcie transportowym w ramach MOF. Co raz więcej miast w Polsce, małych i dużych wprowadza darmową komunikację i dobrze na tym wychodzi.A u nas później lament, że centrum wieczorem nie żyje. Nie wszyscy mają prawko (chociaż w wielu rodzinach są dwa samochody) albo chcą go używać wieczorem. Na mieście czas spędza najchętniej młodzież. Jak się mają dostać do miasta z np. Zawodzia na 18 i wracać o 21?