Targowica z drugiej strony, czyli bazar oczami sprzedawców
toja71113 (25.10.2018 12:24):
A ja pamiętam mały “ Zielony Rynek ”, ktory mieścił się koło Podwala. Były tam kwiaty, warzywa, owoce, nasiona, nabiał ale także “ sklep mięsny”, w którym mięsa wisiały na hakach- na wolnym powietrzu. Inne czasy, inny wymiar :-)
Uwaga:
Zgłoszenie trafi do moderatora, który podejmie ostateczną decyzję o usunięciu wpisu lub jego pozostawieniu.