Hmm. Nie widzę nic złego w tej modzie, ale zaręczam, że aby dziecko było ok (w sensie, grzeczne, mądre i kochające etc) to trzeba trochę więcej trudu włożyć w wychowanie, samo noszenie w chuście nie wystarczy. Ale naturalnie nie krytykuję, wręcz przeciwnie.