A taki nagłówek właśnie pojawił się w mediach. Gorąco się robi, podeszwy się palą, czacha dymi.Kandydaci PiS wtargnęli do szpitala. "Pacjenci byli zaskoczeni".Kandydaci PiS z Radomska wtargnęli na OIOM w powiatowym szpitalu. Tłumaczyli, że woda w szpitalu jest skażona, więc kupili jego pacjentom baniaki z czystą wodą. Dyrekcja zapewnia, że skażenia nie ma, a o akcji kandydatów PiS zawiadomi organy ścigania.O! jaka zbieżność motywów działania. Zastraszanie nieistniejącym zagrożeniem, patologią, kiedy samemu ma się wiele za skórą, typowe perfidne działanie ukrywające własne intencje, zamiary. To zupełnie jak na tym salonowym wiecu w Muzycznej. Wdarli się, dało im się zagrać fałszywą melodię i nikt z zelektryzowanych zaproszonych słuchaczy i sług tego nie zauważył, nie usłyszał. Przyjęli je jak wodę czystą jak łza. Fałszywe dźwięki powtarzane cały czas, utrwalają czystą prawdę. Prawdziwą czystość intencji.