Ja nie korzystałam z takich usług, wolałam sama zorganizować całe przyjęcie. I choć to nie było wcale takie proste jak mi się na poczatku wydawało, to jednak da się o zrobić. I jednocześnie spelnić chyba wszystkie marzenia :D Satysfakcja później jest ogromna. Za to moja koleżanka korzystała z pomocy takiego organizatora, chociaż akurat on brała ślub nad morzem i szukała kogoś gdzieś bliżej, to i tak była zadowolona, bo przynajmniej nie miała tylu dodatkowych obowiązków, a że jej narzeczony pracuje za granicą to by jej w tym wszystkim za bardzo nie pomógł. Monia trafiła też na osobę, która nie chciała jej narzucać swoich pomysłów, tylko najpierw dowiedziała się czego młodzi oczekują, a potem zaczęła działać :)