16.09.2018 12:39 Endrju89
...UE jest wspaniała, bo budują drogi, chodniki, parki, boiska, stadiony i co to z tego ? Teraz się nie upominają, ale w końcu kiedyś się upomną o swoje ...
16.09.2018 14:53Zdrowy rozsądek, jest jak dezodorant- ci którzy najbardziej go potrzebują, nie używają
...
zgłoś close person mail_outline kasjerdupaTo do @Endrju89 m.in. w zw. z przytoczonym cytatem z niego?@Niki_Manifesto pyta - - W którym kraju nie spożywa się alkoholu?W niektórych krajach arabskich, oficjalnie, dla "ciemnego luda" - idziemy w ich stronę czy dawnego USA?Z wikipedi:"Prohibicja w Stanach Zjednoczonych... „Ustawa Volsteada”, jak potocznie nazywano Narodową Ustawę o Prohibicji, została uchwalona przez Kongres mimo weta prezydenta Woodrowa Wilsona 28 października 1919 roku i ustaliła definicję prawną alkoholi oraz kary za ich produkcję[3]. Choć ustawa zakazywała sprzedaży alkoholu, jego produkcji i transportu, rząd federalny podjął niewielkie kroki, by ustawa była respektowana. W 1925 roku w Nowym Jorku funkcjonowało od 30 do 100 tys. klubów, w których można było nielegalnie napić się alkoholu[4].
Po wprowadzeniu zakazu ilość spożywanego alkoholu zmalała, jednak prohibicja doprowadziła do rozprzestrzenienia się organizacji przestępczych i rozkwitu podziemnego handlu
Rozwój ruchu na rzecz prohibicji
Ruch na rzecz prohibicji (ruch „suchych”) zaczął działać w latach 40. XIX wieku. Przodownikami były pietystyczne nurty chrześcijaństwa, w szczególności metodyści. W późnym wieku XIX, Ruch na Rzecz Wstrzemięźliwości poszerzył zakres swych działań, z abstynencji na wszystkie zachowania i instytucje związane z konsumpcją alkoholu. Duchowni tacy jak Mark A. Matthews utożsamiali bary, w których spożywano alkohol, z prostytucją...Prohibicja była ważnym tematem w polityce państwowej i samorządowej od 1840 roku, aż do lat 1930. Jak pokazują liczne studia, była ona silnie uwikłana w podziały religijne i etniczne społeczeństwa amerykańskiego[11]. Prohibicji żądał tak zwany „suchy” ruch – przede wszystkim pietystyczne odmiany protestantyzmu, zwłaszcza metodyści, Północna Konwencja Baptystów, Południowa Konwencja Baptystów, prezbiterianie, wyznawcy Kościołów Chrystusowych, Kongregacjonaliści, kwakrzy oraz luteranie. Postrzegali oni saloony jako politycznie skorumpowane, a picie alkoholu jako osobisty grzech. Opozycją byli tak zwani „mokrzy” – głównie protestanci liturgiczni (niemieccy luteranie), członkowie Kościoła Episkopalnego, oraz Kościoła rzymskokatolickiego. Katolicy potępili myśl, jakoby rząd miał określać co jest moralne. Nawet w twierdzy „mokrych”, jaką był Nowy Jork, działał aktywnie ruch na rzecz prohibicji, na czele którego stał kościół norweski oraz Afroamerykańscy działacze związkowi, którzy wierzyli, że prohibicja będzie korzystna dla pracowników, zwłaszcza dla Afroamerykanów. Sprzedawcy herbaty i producenci wód źródlanych także popierali prohibicję, sądząc, że zakaz sprzedaży alkoholu zwiększy zapotrzebowanie na ich produkty[12]. "Idziemy