A czyja to sprawka te 500+ i inne dodatki? Czy wiesz, że to Ty płacisz? Wiesz, że z dnia na dzień będziesz płacił więcej bo ochlaptusom chce się pić bez względu na godzinę? Że władza Cię okrada? Wiesz, że będziesz pracował do końca swoich dni na emerytów i rencistów bo pieniądze z ich składek już dawno wydane? Wiesz, że na Twoją emeryturę pewnie już nikt nie będzie pracować bo te dzieci z 500+ wyjadą do pracy za granicę i nie będzie miał kto na nią łożyć, że na starość nie będzie miał się kto tobą zająć bo Polska będzie krajem emerytów i rencistów?  Tego chcesz?

Komuna została obalona bo ludzie mieli dość. Teraz znów się to dzieje i nie chodzi tylko o godziny otwarcia sklepów ale sprawdzają społeczeństwo na ile sobie mogą pozwolić.

Ja też jestem nie zrzeszony ale jak sobie raz damy na głowę wejść to już nie zejdą. Przyzwolenie na małe ograniczenia rodzi coraz większe. Jeśli naród będzie ustępliwy to będziesz pracował za jedzenie i to nie do syta. A czy życie polega tylko na tym, żeby przetrwać? Żeby zapiepszać na wszystkich a potem cieszyć się głodową emeryturą - bo na lekarstwa nie ma jak zjesz czy na ogrzewanie ci zabraknie?

Dlaczego w Anglii, Niemczech, Francji, Holandii czy innej Danii można żyć, zarabiać, odłożyć pieniądze, wyjeżdżać na wakacje za granicę całymi rodzinami bez problemów finansowych bez 500+, bez pożyczek a w Polsce nie? Tam rząd dogaduje się z obywatelami dlaczego u nas się nie da? To tam będzie żyć nasza młodzież! Tam będą płacić podatki i składki. Jak mamy nie protestować i nie chodzi mi o tą bzdurną uchwałę o alkoholu ale o całokształt życia w Polsce. Na starość zostaniesz sam, bez grosza, bez pomocy a wtedy sobie mnie przypomnisz i powiesz: "ten wladt to jaki prorok był czy co?" 

Jak nie będzie co jeść to wiesz co będzie znaczyć słowo PATRIOTYZM???