Jeśli oceniamy radnych tylko przez pryzmat debaty o ograniczeniu alkoholu to niewiele z tego wynika.0cena radnego powinna być praca na rzecz miasta i dzielnicy,a nie mówienie co by zrobił i ciągła krytyka.Prawda jest taka,ze alkohol to dramat niektórych rodzin,pobicia,rozwody,zakłócanie ciszy nocnej,tym którzy wypoczywają i wcześnie kłada sie spać.Wiec ograniczenie alkoholu od 22do 5 czy 6 rano wydaje sie sensowne,po tym jak każdy mógł sie wypowiedzieć podczas konsultacji społecznych,a nie po fakcie.Dziwi głosowanie osób wymienionych w artykułach tutaj i na konkurencji.Wyjcie naprzeciw sklepom od 23 do6 czy 5 rano to niezły pomysł myśle.Moja rodzina ceni sobie ciszę nocna i spokój i to nam odpowiada.