Z całym szacunkiem, ale zmieńcie sobie stroje. Nawet największe ekipy World Touru zmieniają swoje barwy. Porzućcie tradycję i zmieńcie barwy. To najbrzydsze koszulki jakie widziałem w życiu. Jak ze szmateksu 20 lat temu.
O nogawkach nie wspomnę. Może na Słowacji jeszcze ujdzie, ale jak pojedziecie gdzieś dalej to ludzie najnormalniej w świecie będą się z Was śmiać. Skontaktujcie się z Raso albo Kallisto i zamówcie porządne ubrania.
Nie mówię tego złośliwie, tylko z uprzejmości.