Mieszkam w Krośnie, pracuję w Krośnie, robię zakupy w Krośnie napędzając lokalne przemysły, nie mam i nie będę mieć KKM - Krośnieńskiej Karty Megalomana.A do basenów proponuję wprowadzić amerykański środek zabarwiający kolorem wodę gdy ktoś się zsika. Sprawdźcie długość kolejek nie do bufetu tylko do ubikacji.