"– U mnie we Włoszech byłoby to nie do pomyślenia – podkreślała dziewczyna."
A u nas nie do pomyślenia jest, nie wywodzić śmieci z miasta przez kilka tygodni. Bunga - bunga z udziałem premiera też jest nie do pomyślenia.
Chwyt transportowy, normalka, każdy to przerabiał
...