Typowe "bździągwy - chłopczyce". Wprawdzie wg kodeksu etycznego kobiet bić nie wolno, a jedynie kwiatkiem. W gruncie rzeczy tym rozjuszonym pańciom, należało się parę klapsów kolczstą różą na gołą pupę. (((-; Jak wytrzeźwiały na pewno poczuły się głupio. Alkohol jest dla ludzi umiejących pić, bo odbiera rozum.