Mam duży szacunek dla tych młodych ludzi.Sukces jest,bo byli lepsi od większości ekip reprezentujących tzw renomowane uczelnie z Polski i pozostałych Krajów Demokracji Ludowej.Mizeria jest ogólna.Tylko dwie polskie uczelnie znalazły miejsce w najnowszym rankingu światowym uczelni wyższych i to pod koniec czwartej setki.
Ale jeżeli piszemy prawdę to piszmy całą prawdę,bo w przeciwnym razie mamy do czynienia z propagandą sukcesu,a to prowadzi do zgubnego samozadowolenia.
Jeśli chodzi o ekipy z krajów kapitalistycznych,to mamy Francuzów na sześciu pierwszych miejscach,a na pierwszym miejscu ekipę reprezentującą liceum zawodowe z wynikiem 2324 km.Jest dla mnie niezrozumiałe,jak lud odżywiający się głównie żabami i wpuszczający na swe terytorium ogromne rzesze muzułmanów,lud który na dodatek uczyliśmy niegdyś jeść widelcem, może się wznieść na takie wyżyny.