Korwinista - rozumiem, że sam pseudonim wskazuje na chęć zainfekowania dyskusji. Traktowałbym to jako trolling.
Niemniej jednak dwa wątki:
1)przerażające, że w te dyskusję nie włącza się nikt z nauczycieli, ale nie dziwię się, bo w szkole albo się milczy albo jest wypłata, więc rozumiem, że każdy dba o rodzinę i nie broni fundamentalnej prawdy jaką jest wolność słowa i poczucie humoru,
2)zainfekowanie, wszystko im wolno, zwracanie się dużą czcionką do jakiegoś wroga - rozumiem, że język ten wskazuje na wychowywanie się w paranoidalnym środowisku. To się leczy.
Myślę, że zarekwirowanie gazetki jakoś wiązałbym z 20 sierpnia 1940, kiedy to w swojej willi zamordowany został Lew Trocki, rzekomo podczas pisania biografii Stalina. Uderzenie w tył głowy.
Taka metafora, pokazująca, jak niszczy się niewygodne sprawy.