Powiem tak - żenada, profanacja i kpina. Gazetka wydawana od lat, a działania podjęte niczym w Rosji za Stalina. Zastanawiałbym się nad tym, czy nie podać do sądu redakcji? Przecież to oszczercy!
Pan Dyrektor chyba oderwał się trochę od planety Ziemia, jeśli czytam słowa o rzetelnym i metodologicznym warsztacie, który ma mieć uczeń LO robiący gazetkę szkolną. Proszę pana - badania socjologiczne to na studiach a nie w LO.
"Jeżeli ktoś dostawał tego typu stanów powinien czym prędzej zadbać o swoje zdrowie psychiczne" - czy to zdanie jest na poważnie? Chyba że dyrektor zajmuje się psychiatrią.
Prerażające - blokować gazetkę szkolną. Powtórzę jedyne słowa, która mam w głowie - żenada, kpina, żal.
Wstyd.