a mój znajomy uwierzył premierowi i po 15 latach pracy poza granicami wrócił do Krosna , odwiedził kilka firm w poszukiwaniu zatrudnienia wynik jest taki....40 lat doświadczenia ,trzy języki zachodnie, certyfikaty na huty,kopalnie , lotniska ,stocznie i elektrownie w tym atomowe i co usłyszał ----proponujemy 2000----gdy zapytał czy to tygodniówka czy może w euro albo dolarach w odpowiedzi dowiedział się że jest niepoważny,,,,,,,,,,,, po co Polak wraca do kraju,,,,, po resztę rzeczy..........